E-Auto Service Manager 11/2022

ISSN 1895-9253 zarządzanie I wyposażenie I technika m a n a g e r - NAJLEPSZA WIDOCZNOŚĆ OD EKSPERTA! - REKORD GUINESSA W PILE - NIEZAWODNE URZĄDZENIE PRĄDOTWÓRCZE MARKI TRYTON - WYWIAD : OGRANICZENIEM JEST TYLKO UMYSŁ e-AUTO SERVICE Nr 11/2022

PULS BRANŻY 4 NAJLEPSZA WIDOCZNOŚĆ OD EKSPERTA! 12 DRIFTOWY REKORD GUINESSA 16 MOTORYZACJA WRZUCA WYŻSZY BIEG 20 BREMBO VENTURES BĘDZIE INWESTOWAĆ 22 INŻYNIEROWIE FAURECII GRÓJEC ZAPROJEKTOWALI SIEDZENIE DO VOLKSWAGENA ID. BUZZ 26 MILLERS OILS 28 POLSCY KIEROWCY PRZED ZIMĄ 32 UCHWAŁA SN W SPRAWIE RABATÓW NA CZĘŚCI WARSZTAT 34 SKĄD TEN PRĄD? 44 CSM OD HELLA GUTMANN 46 NOWE NARZĘDZIE AXALTA ENERGY SCANNER 48 KYB - WSKAZÓWKI MONTAŻOWE NOWOŚCI 50 PRZEGLĄD NOWOŚCI W NUMERZE Wydawca E-Business Press Sp. z o. o. Al.Jerozolimskie 81/7.10 02-001 Warszawa biuro@e-businesspress.pl www.autoservicemanager.pl REKLAMA Paweł Mularski pawel.mularski@e-businesspress.pl PRENUMERATA biuro@e-businesspress.pl REDAKCJA Paweł Bronisz pawel.bronisz@e-businesspress.pl PRZYGOTOWANIE Sławomir Pasznik Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów reklamowych. Wydawca zastrzega sobie prawo do skrótów nadesłanych materiałów. Wszystkie prawa zastrzeżone. Przedruk w całości i części wyłącznie za zgodą Wydawcy. ISSN 1895-9253 zarządzanie I wyposażenie I technika m a n a g e r - NAJLEPSZA WIDOCZNOŚĆ OD EKSPERTA! - REKORD GUINESSA W PILE - NIEZAWODNE URZĄDZENIE PRĄDOTWÓRCZE MARKI TRYTON - WYWIAD : OGRANICZENIEM JEST TYLKO UMYSŁ e-AUTO SERVICE Nr 11/2022

PULS BRANŻY 4 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 NAJLEPSZA WIDOCZNOŚĆ OD EKSPERTA! Jednym z kluczowym elementów wpływających na bezpieczeństwo kierowców oraz innych uczestników ruchu drogowego jest dobrze oświetlony pojazd. Ekspertem od oświetlenia i technologicznym liderem w dziedzinie inteligentnego rozsyłu światła jest od dawna firma Hella, której produkty stale spełniają najwyższe wymagania i standardy jakości oraz bezpieczeństwa. I dokładnie te same standardy stosowane są również w przypadku szerokiej gamy żarówek, które firma ma w swojej ofercie. Optymalny strumień świetlny dzięki zaawansowanej technologii, niska awaryjność i wysoka trwałość dzięki wysokogatunkowym materiałom i sprawdzonej jakości – to podstawowe cechy charakteryzujące żarówki Hella. Zapewniają one również wiele innych korzyści, ponieważ bogata oferta firmy obejmuje olbrzymie spektrum produktów dla praktycznie wszystkich możliwych zastosowań. Aktualnie można w niej znaleźć wszelkie żarówki oświetlenia pojazdu (również oświetlenia wewnętrznego), na których używanie w obrębie dróg publicznych pozwala prawo, czyli takich, które posiadają stosowną homologację. Oferta zawiera zatem żarówki 12V oraz 24V standardowe lub, jak w przypadku żarówek do świateł głównych – przednich, o zwiększonej emisji światła z serii Performance: +60% lub +120%więcej światła. Są też takie, szczególnie polecane dla kierowców zawodowych, żarówki z serii Long Life o żywotności do 3 razy dłuższej niż żarówki standardowe. Do tego dochodzą żarówki o zimniejszej temperaturze barwy światła, bardziej zbliżonej do temperatury światła dziennego, z serii White Light. Żarówki typu Xenon występują natomiast w dwóch wariantach cenowych, tak aby każdy mógł znaleźć dla siebie najbardziej odpowiadający zakres cenowy. Są to zatem żarówki z serii Xenon oraz tańsze Xenon ValueFit.

PULS BRANŻY 5 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 Duża różnorodność - ODPOWIEDNIA ŻARÓWKA DLA KAŻDEGO STANDARD 12V Standardowe żarówki halogenowe HELLA oferują jakość OEM z idealnym stosunkiem ceny do parametrów. Zapewniają dobrą moc światła, niezawodność i długą trwałość. Dzięki temu są one doskonale dostosowane do potrzeb klientów w zakresie bezpieczeństwa. Standardowa żarówka dostępna jest w następujących wersjach: H1, H4, H7, H11 oraz H15, H18, H19. WHITE LIGHT 12V Dzięki eleganckiej barwie światła zbliżonej do barwy żarówki ksenonowej, White Light oferuje idealne połączenie stylu i komfortu. W porównaniu ze standardowymi żarówkami halogenowymi, linia White Light zapewnia do 30 % więcej światła (w porównaniu ze standardowymi żarówkami halogenowymi) i temperaturę barwową do 4200 K. Zwiększa to kontrast i tym samym bezpieczeństwo. Dostępne w wersjach: H1, H4 i H7.

PULS BRANŻY 6 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 PERFORMANCE +60% 12V i PERFORMANCE +120% 12V Żarówki te wyznaczają nowe standardy w dziedzinie oświetlenia halogenowego. Do 60% lub 120% więcej światła (w porównaniu ze standardowymi żarówkami halogenowymi) wszędzie tam, gdzie go potrzebujesz. Zwiększona jasność pozwala zobaczyć więcej i dalej i w ten sposób szybciej reagować. Dostępne w wersjach: H1, H4, H7. LONG LIFE 12V Żarówki halogenowe HELLA Long Life o trwałości do 3x dłuższej niż standardowe żarówki halogenowe oferują optymalny stosunek ceny do jakości i są najlepszym wyborem do długiego użytkowania. Ponadto przekonują swoją niezawodnością. Dostępne w wersjach: H1, H4, H7, H11, H16. HEAVY DUTY 24V Żarówki Heavy Duty zostały zaprojektowane z myślą o niezawodnej pracy i dlatego są idealne dla ciężarówek oraz pojazdów użytkowych. Ponadto oferują one idealny stosunek ceny do jakości. Dostępne w wersjach: H1, H3, H4, H7, H11, H15.

PULS BRANŻY 7 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 XENON Dzięki jednorodnemu rozsyłowi światła żarówki (żarniki) ksenonowe zapewniają optymalne bezpieczeństwo. Oprócz jasnego i szerokiego oświetlenia drogi, zaletami żarników ksenonowych firmy HELLA są trwałość i sprawdzona jakość OE. Przy czym światło jest ponad dwukrotnie jaśniejsze niż żarówki halogenowej. Dostępne w wersjach: D1R, D1S, D2R, D2S, D3S, D4R, D4S i D5S. HEAVY DUTY EXPERT 24V Żarówki halogenowe HELLA Heavy Duty Expert dają maksymalnie mocne światło i jednocześnie odznaczają się dwukrotnie większą trwałością niż tradycyjne, standardowe żarówki halogenowe. Żarówki te są szczególnie przyjazne dla środowiska, ponieważ są rzadziej wymieniane. Dostępne w wersjach: H1, H3, H4, H7, H11.

PULS BRANŻY 8 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 Jakie są różnice pomiędzy H4 i H7? Jakie są różnice pomiędzy H4 i H7? Żarówki H4 były kiedyś standardowymi źródłami światła w pojazdach. Są to tak zwane żarówki biluxowe. Oznacza to po prostu, że w żarówce znajdują się dwa żarniki: jeden dla świateł mijania i jeden dla świateł drogowych. Jeśli włączymy światła mijania, świeci się odpowiednio jeden żarnik, jeśli włączymy światła drogowe, zaczyna żarzyć się drugi. Odbłyśniki w reflektorze są precyzyjnie dopasowane do położenia żarników w żarówce, dzięki czemu wiązka światła jest rzucana przed pojazdem, gdy włączone są światła mijania, i dalej do przodu, gdy włączone są światła drogowe. System H4 można rozpoznać po tym, że żarówka ma dwa żarniki w bańce obudowy.

PULS BRANŻY 9 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 Jeden krok dalej: żarówka H7 Żarówka H7 jest zupełnie nową koncepcją żarówki halogenowej - ma tylko jeden żarnik. Oznacza to, że pojazd potrzebuje dwóch żarówek odpowiednio do świateł mijania i drogowych. Po włączeniu świateł mijania zaczyna świecić jedna żarówka; po uruchomieniu świateł drogowych włącza się druga. Odbłyśniki w reflektorze są również precyzyjnie dopasowane do położenia żarników w obu żarówkach, dzięki czemu wiązka światła jest prawidłowo rzucana przed pojazdem w zależności od ustawienia na "światła mijania" lub "światła drogowe". Wielką zaletą konstrukcji H7 jest to, że po włączeniu świateł drogowych dobrze oświetlony jest również obszar bezpośrednio przed pojazdem, ponieważ światła mijania nie są wyłączane, jak w przypadku żarówki H4, lecz dołączane. System H7 można rozpoznać po tym, że żarówka ma pojedynczy żarnik w bańce obudowy.

PULS BRANŻY 10 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 H4 czy H7: która jest lepsza? Skuteczność świetlna jest wyższa w systemach H7 niż w systemach H4, ponieważ dwie żarówki współdziałają ze sobą. Jednakże, ponieważ systemy H7 wymagają czterech żarówek zamiast dwóch, a żarówki powinny być zawsze wymieniane parami po obu stronach w tym samym czasie ze względu na ich podobną żywotność, systemy H7 generują z czasem wyższy poziom kosztów. Jak znaleźć właściwą żarówkę do reflektorów i lamp w swoim samochodzie? Abyś zawsze miał pod ręką odpowiednią żarówkę, firma Hella oferuje Ci wyszukiwarkę, dzięki której szybko znajdziesz odpowiedni typ do swojego pojazdu. Wybierając żarówki firmy Hella możesz być pewien ich jakości i niezawodności. Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony. Tam uzyskacie Państwo szczegóły dotyczące prezentowanego asortymentu. https://www.hella-bulbs.com/pl/europe/car

PULS BRANŻY 11 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022

PULS BRANŻY 12 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 JAK PRZYGOTOWAĆ AUTO DO USTANAWIANIA DRIFTOWEGO REKORDU GUINESSA? Bartosz Ostałowski, jedyny na świecie kierowca rajdowy, który prowadzi stopą, ustanowił 30 września na lądowisku w Pile rekord Guinessa w najszybszym drifcie samochodem prowadzonym stopą. Na miejscu zapytaliśmy jego mechanika, jak przygotować auto do takiego wyzwania. Mimo że stracił ręce w wypadku motocyklowym, Bartosz Ostałowski jest w stanie na równych zasadach konkurować z sukcesami w zawodach driftowych. W sezonie 2019 stanął na trzecim stopniu podium klasyfikacji generalnej DMP i tym samym wywalczył tytuł II wicemistrza Polski w drifcie. Jak dowiódł 30 września, jest w stanie także przejechać Damian Gugała, główny mechanik w zespole wyjazdowym Bartosza Ostałowskiego

PULS BRANŻY 13 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 50-metrowy odcinek w 30-stopniowym wychyleniu ze średnią prędkością sięgającą 230 km/h i ustanowić tym samym rekord Guinessa w nowej kategorii: najszybszego driftu w samochodzie prowadzonym stopą. Z sukcesu wraz z Bartoszem cieszyli się przedstawiciele partnerów wydarzenia: Hella, Inter Cars, Sachs oraz Castrol i ECU Master oraz jego zespół. Zapytaliśmy pełniącego w nim funkcję głównego mechanika Damiana Gugałę, jak przygotowac samochód do tak ekstremalnego wyzwania. Jak zaczęła się Twoja współpraca z Bartkiem? Wiosną tego roku Bartek miał przyjechać do nas do serwisu na zbieżność i drobne korekty. Od tego się zaczęło, a skończyło się na serwisowaniu przez cały sezon – w tym podczas próby ustanowienia rekordu Guinessa. Przeprowadzaliśmy więc też testy i ustawienia pod kątem tej imprezy. Kluczowe było ustawienie zawieszenia. Zajęliśmy się też wzmocnieniem laminatów, z których auto składa się w około 80 procentach. Wszystko to się napina, rozprężą i generuje dość dużo strachu, ale finalnie nic się z tym nie dzieje. Jakim samochodem jeździ Bartek i jakie zmiany zostały w nim wprowadzone w stosunku do seryjnie produkowanego modelu? Samochód Bartka, Furia, to BMW E92 z silnikiem LS3 z dwoma turbosprężarkami z łącznym potencjałem 1 400 KM, z których wykorzystujemy moc w okolicach 800 koni. Jest to połączone ze skrzynią 8HP, dzięki której Bartek w ogóle może startować, jeździć i działać – jest to

PULS BRANŻY 14 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 skrzynia automatyczna z możliwością zmieniania biegów w łopatkach, więc bardzo fajne rozwiązanie. Zmodyfikowaliśmy w niej jedynie elektronikę – mamy tu TCU od TurboLamika, które dobrze się sprawdza pod kątem niezawodności i możliwości precyzyjnego dosterowania skrzyni do potrzeb Bartka. Bardzo mocno zmodyfikowany – jeśli chodzi o olej i płyn chłodzący – jest układ chłodzenia: i skrzyni biegów, i silnika. Wszystkie te elementy są przeniesione do tylnej części auta, co pozwala lepiej rozłożyć jego masę. Mamy tu też boczne łapacze powietrza – czerpnie, którymi zasysamy powietrze: z lewej strony do chłodzenia chłodnicy skrzyni biegów, z prawej – do oleju silnikowego. Zostało to opracowane tak, żeby układ był wydolny. W związku z rozłożeniem masy, ale także celem ułatwienia serwisu i obsługi auta do tyłu przenieśliśmy również filtr oleju. Do tego mamy układ napędowy szpera 100% z zaspawanym dyfrem i klatkę bezpieczeństwa wymaganą w zawodach. Autko jeździ na paliwie z alkoholu: E85. Można by jeszcze dużo pozmieniać, ale wymagałoby to czasu – którego odkąd zaczęliśmy współpracę nie mieliśmy tak naprawdę za wiele: • na początek, po trzech sezonach – bardzo długim czasie jak na użytkowanie tak ekstremalne jak w przypadku Bartka – padła skrzynia biegów; • następnie - „mała” rewizja silnika okazała się remontem. Finalnie udało się wszystko poskładać na czas: troszkę poprawić układ osprzętu, zamontować zdecydowanie większy alternator i bardziej wydajną pompę wspomagania. Dzięki temu Bartek odczuł dużą różnicę w obsłudze auta. Dodatkowo, już w ciągu sezonu udało nam się doszlifować zawieszenie na tyle dobrze,

PULS BRANŻY 15 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 że Bartek twierdzi, że w porównaniu z tym, co było wcześniej jest perfekcyjnie. Zrobiliśmy dużo, ale mamy tego jakieś efekty. I to nie byle jakie! Co w „normalnym życiu” robi mechanik rekordzisty Guinessa? Mamy warsztat w Krakowie, FastCar4You, w którym realizujemy pomysły klientów – również tak szalone jak ten. Modernizujemy, tuningujemy – co kto potrzebuje. Serwisujemy też seryjne wozy. Dzięki temu dużo się uczymy i wyciągamy wnioski przydatne w naszej głównej działalności. Nie samym tuningiem człowiek żyje.

PULS BRANŻY 16 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 MOTORYZACJA WRZUCA WYŻSZY BIEG, ALE 12 TYS. FIRM HAMUJE PRZEZ DŁUGI Po miesiącach kumulujących się trudności, w 2022 roku wyniki branży motoryzacyjnej zaczęły się poprawiać. Produkcja sprzedana i eksport notują rekordowe wyniki, a według danych Krajowego Rejestru Długów zadłużenie sektora spadło o ponad 140 mln zł w ciągu ostatniego roku i wynosi obecnie 306 mln zł. Mimo optymistycznych wskaźników, problemy z wypłacalnością ma wciąż blisko 12 tys. firm. Sektor motoryzacji jest jednym z najbardziej poszkodowanych przerwami w światowych łańcuchach dostaw. Najpierw brakowało części niezbędnych do produkcji, później zaczęły się braki surowców do wytwarzania komponentów. Firmy zamawiały na zapas, co powodowało jeszcze większe niedobory. To trudności, które nadal się utrzymują, choć przedsiębiorstwa nauczyły się już lepiej sobie z nimi radzić. Początek tego roku rozpoczął się dla branży lepiej od poprzedniego, ale sytuację pogorszyła wojna, która na nowo zachwiała dostawami. Do dotychczasowych problemów dołączyły jeszcze rosnące koszty prądu, gazu i benzyny. To wszystko przekłada się wyższe ceny produkowanych aut, ale widać pierwsze jaskółki poprawy kondycji sektora, którymi są rosnąca produkcja i eksport oraz malejące zadłużenie jej przedstawicieli. Światełko w tunelu Sektor motoryzacyjny obejmuje produkcję pojazdów samochodowych, przyczep i naczep oraz handel autami zarówno hurtowy, jak i detaliczny, a także naprawę pojazdów. Łączne zadłużenie branży, według danych Krajowego Rejestru Długów BIG, wynosi obecnie ponad 306 mln zł, którą to kwotę do spłacenia ma 11,8 tys. firm. Największe problemy finansowe notuje handel. Łącznie musi oddać 283,5 mln zł z całej kwoty zadłużenia. Zdecydowanie mniejszą kwotę do zwrotu, bo nieco ponad 22,8 mln zł, ma sektor

PULS BRANŻY 17 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 produkcyjny. Zdaniem ekspertów, zadłużenie branży motoryzacyjnej w najbliższym czasie nie powinno już bardziej przybierać na sile. –Ostatnie2,5 roku tobezprecedensowo trudny okres dla branży motoryzacyjnej. COVID, kryzys półprzewodnikowy i trwająca wojna w Ukrainie przyczyniły się do wielu problemów w całym sektorze. Jednakże, biorąc to pod uwagę w świetle niezłych obrotów branży, obecne zadłużenie wydaje się nie stanowić większego problemu i ze sporym prawdopodobieństwem można przewidzieć, że w najbliższym czasie znaczna jego część zostanie uregulowana. Nawet mając na uwadze obecną inflację i wstrzymywanie się części klientów z decyzjami zakupowymi, można ocenić sytuację części sprzedażowej jako stabilną – mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Również analizy AutomotiveSuppliers.pl, wskazują, że w pierwszych sześciu miesiącach br. produkcja sprzedana pojazdów samochodowych, przyczep i naczep była na rekordowym poziomie – wyniosła o 2,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. W grupie firm średnich i dużych wzrost był jeszcze większy i osiągnął 2,3 proc. Ponad połowę z niego wygenerowali producenci części i akcesoriów samochodowych. Nowy rekord w I półroczu br. ustanowił także eksport przemysłu motoryzacyjnego, na co wpłynęły szczególnie dobre wyniki z maja i czerwca. W stosunku do tego samego okresu zeszłego roku urósł o 2,2 proc. Zdecydowaną większość, bo 81 proc., rodzimej produkcji wchłonęły rynki Unii Europejskiej. – Dobre wyniki pierwszej połowy tego roku napawają optymizmem także ze względu na spadek zadłużenia. Jeszcze rok temu długi sektora wynosiły 446,5 mln zł, czyli o ponad 140 mln zł więcej niż obecnie. Z kolei liczba dłużników zmniejszyła się

PULS BRANŻY 18 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 o ok. 700 podmiotów, z 12,5 tys. w roku ubiegłym. Motoryzacja, osłabiona brakiem komponentów i zaburzeniami w łańcuchach dostaw, wreszcie może wrzucić kolejny bieg – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów BIG SA. Długotrwałe zadłużenie Tym, co może niepokoić, jest fakt, że duża część przedsiębiorstw przestała spłacać swoje zobowiązania już dawno temu. Blisko połowa wszystkich długów branży motoryzacyjnej, bo 136,6 mln zł, to zobowiązania mocno przeterminowane – o ich odzyskanie walczą wtórni wierzyciele, czyli firmy windykacyjne i fundusze sekurytyzacyjne. Niemal 100 mln zł to długi wobec instytucji finansowych (banków, firm leasingowych i faktoringowych oraz towarzystw ubezpieczeniowych). Na kolejnych miejscach wśród wierzycieli są firmy handlowe – 25,7 mln zł oraz telekomy – 15,3 mln zł. W podziale na województwa najwyższe długi mają przedsiębiorstwa z województwa mazowieckiego, które muszą spłacić 76,4 mln zł. Drugie i trzecie miejsce zajmują firmy z Wielkopolski i ze Śląska, które mają do oddania odpowiednio 35 mln zł oraz 33 mln zł. Najmniejsze długi, nieco ponad 4 mln zł, mają przedsiębiorcy z województw opolskiego i podlaskiego. Rekordzistą branży motoryzacyjnej pod względem zadłużenia jest firma z Mazowsza zajmująca się produkcją części i akcesoriów do pojazdów silnikowych, która swoim wierzycielom powinna oddać 4,6 mln zł. Mimo sporego zadłużenia, motoryzacja ma też swoich dłużników. Kontrahenci są jej winni ponad 45,8 mln zł. Wśród nich najwięcej, bo 17,6 mln zł, pochodzi od przedstawicieli branży handlowej. Ostrożne prognozy Najbliższe miesiące nie będą łatwe dla motoryzacji, choćby z uwagi na

PULS BRANŻY 19 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 mniejszą dostępność nowych pojazdów, ale i zmniejszony popyt po stronie kupujących. Z jednej strony kryzys półprzewodnikowy powoduje przerwy w fabrykach i problemy z łańcuchami dostaw innych części i podzespołów, a z drugiej sami klienci wstrzymują swoje decyzje zakupowe. Według danych Cyfryzacji KPRM, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy br. zostało zarejestrowanych ponad 15 proc. mniej pojazdów osobowych niż w analogicznym okresie ub.r. W tym samym czasie spadła też liczba zarejestrowanych pojazdów ciężarowych o blisko 17 proc. – Zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy nie palą się dziś do zakupu nowych aut czy wymiany samochodów na lepsze modele. Te kosztowne wydatki zostały przesunięte w czasie, głównie z powodu inflacji i związanej z tym niepewności. Blisko 80 proc. przedsiębiorstw biorących udział w naszym badaniu „Zakupy firmowe“, przyznaje, że podwyżki cen wpłyną ogólnie na zmianę sposobu dokonywania przez nich zakupów w najbliższych sześciu miesiącach. Firmy zapowiadają, że będą teraz częściej poszukiwać promocji i okazji cenowych (44 proc.), szukać tańszych zamienników i ograniczać wydatki (po 36 proc.). Co czwarta zamierza rezygnować z zaplanowanych wcześniej zakupów (20 proc.) lub odsuwać w czasie decyzje zakupowe z uwagi na niewystarczające środki finansowe (22 proc.). Jak widać, założenia inwestycyjne firm, także te motoryzacyjne, zawisły na kołku i dopóki inflacja będzie drążyć portfele przedsiębiorców, dopóty nieprędko zaczną znów planować większe wydatki – mówi Emanuel Nowak, ekspert NFG. Papierkiem lakmusowym branży jest kondycjafinansowaprzedsiębiorstw, bo to one w większości odpowiadają za zakupy pojazdów użytkowych (ciężarowych i dostawczych). Niemniej jednak, przedstawiciele branży nie spodziewają się drastycznych obniżek w tym segmencie. – Musimy pamiętać o tym, że w Polsce ponad 70 proc. nowych samochodów jest kupowanych przez przedsiębiorstwa, a te, żeby dobrze funkcjonować, muszą nabywać nowe pojazdy, zarówno osobowe jak też dostawcze i ciężarowe. Oczywiście należy liczyć się z tym, że jakaś część przedsiębiorców wstrzyma się z zakupami, ale można sądzić, że nie wpłynie to bardzo znacząco na sprzedaż nowych pojazdów – mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. I dodaje, że portfel zamówień w przypadku producentów nowych samochodów jak i zamówienia na części i podzespoły produkowane w Polsce utrzymuje się na wysokim poziomie. A spora część produkcji części i podzespołów jest przeznaczona na rynek aftermarketowy, czyli do naprawy aut używanych, a nie do pierwszego montażu. Uważa, że oczywiście mogą przydarzać się bankructwa wśród przedsiębiorstw sektora automotive, ale biorąc pod uwagę ogólną sytuację gospodarczą należy raczej sądzić, że w przypadku poziomu zadłużenia branży motoryzacyjnej i tak jest ona, co do zasady, w stosunkowo dobrej sytuacji.

PULS BRANŻY 20 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 BREMBO VENTURES BĘDZIE INWESTOWAĆ W NAJLEPSZE STARTUPY I PRZYSPIESZAĆ INNOWACJE Firma Brembo, światowy lider w dziedzinie rozwoju i produkcji układów hamulcowych, utworzyła Brembo Ventures, fundusz venture capital mający na celu wspieranie innowacyjnych rozwiązań na rzecz mobilności przyszłości. Brembo Ventures będzie dokonywać strategicznych inwestycji na poziomie globalnym w najlepsze startupy technologiczne, dążące do zwiększania wartości produktów i usprawniania procesów ich wytwarzania. W szczególności nacisk zostanie położony na firmy działające w dziedzinie sztucznej inteligencji, big data, technologii czujników, mechatroniki, wydajności energetycznej i zrównoważonego rozwoju, których rozwiązania znajdą zastosowanie w sektorze automotive. Zadaniem Brembo Ventures będzie również koordynacja relacji ze startupami, w których Brembo jest udziałowcem. Pomoże to w tworzeniu ekosystemu do wspierania ich rozwoju i monitorowanie wyników finansowych, a także w zarządzaniu udziałami w funduszach venture capital i w partnerstwie z inkubatorami technologicznymi. „Brembo Ventures ma przyciągać i wspierać innowatorów, przyczyniających się do rozwoju technologicznego” - powiedział Roberto Grazioli, Chief Business Development Officer w Brembo. „Nasza strategia zakłada inwestowanie w startupy, z którymi możemy współpracować przy tworzeniu najnowocześniejszych rozwiązań. Dzięki Brembo Ventures będziemy mogli jeszcze lepiej korzystać z warunków rynkowych służących realizacji naszego celu, jakim jest określenie na nowo funkcjonowania układów hamulcowych i możliwości mobilności naszych klientów”. Najnowszą transakcją Brembo Ventures jest nabycie, jako inwestor wiodący, 6,8% udziałów w PhotonPath. Założona w 2019 roku firma jest spin -offem Politechniki Mediolańskiej i tworzy produkty oparte na zintegroBrembo ogłasza również nabycie 6,8% udziałów w firmie PhotonPath, która stworzy nowe rozwiązania dla układów hamulcowych

PULS BRANŻY 21 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 wanej fotonice. Dzięki temu, Brembo będzie mogło przyspieszyć rozwiązania w zakresie digitalizacji układów hamulcowych, zapoczątkowane wprowadzeniem inteligentnego układu hamulcowego SENSIFY. Inwestycja w PhotonPath uzupełnienia zaangażowanie Brembo w 2020 O firmie Brembo SpA Brembo SpA jest światowym liderem i uznanym innowatorem technologii hamulcowej dla branży motoryzacyjnej. Brembo dostarcza wysokiej jakości układy hamulcowe dla najważniejszych producentów samochodów, pojazdów użytkowych i motocykli na całym świecie, a także sprzęgła i inne komponenty wyścigowe. Firma Brembo jest również liderem w świecie wyścigów, w których zdobyła ponad 500 tytułów mistrzowskich. Obecnie firma działa w 15 krajach na 3 kontynentach, posiada 29 zakładów produkcyjnych i obiektów biznesowych oraz zatrudnia ponad 12 200 pracowników, z których około 10% to inżynierowie i specjaliści ds. produktów działający w obszarze badań i rozwoju. Obrót firmy w 2021 roku wyniósł 2.777,6 mln euro (31.12.2021). Brembo posiada takie marki jak Brembo, AP, AP Racing, Breco, Bybre, J.Juan, Marchesini i SBS Friction. roku w Infibra Technologies. Firma założona w 2014 roku, jako spin-off Scuola Superiore Sant'Anna w Pizie, opracowuje i produkuje systemy zintegrowanej fotoniki. Brembo posiada w niej 20% udziałów, które teraz przechodzą do portfela Brembo Ventures.

PULS BRANŻY 22 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 INŻYNIEROWIE R&D FAURECII GRÓJEC ZAPROJEKTOWALI SIEDZENIE DO VOLKSWAGENA ID. BUZZ – SAMOCHODU PRZYSZŁOŚCI To w Polsce, w grójeckim Centrum Badań i Rozwoju Faurecia, należącym do Grupy FORVIA, zaprojektowano kompletny fotel dla VW ID. Buzz – nowoczesnej wersji kultowego „ogórka” znanego z filmów, a zarazem uwielbianego przez globtroterów oraz hipisów. W tym roku projekt został oddany do produkcji. Grójecka realizacja wizji przyszłości To właśnie w R&D w Grójcu powstał pierwszy prototyp gotowego siedzenia dla Volkswagena ID. Buzz, który teraz jest masowo produkowany przez niemiecki koncern motoryzacyjny. Autorem projektu jest zespół inżynierów pracujących w dziale odpowiedzialnym za konstruowanie prototypów. Prototypownia w Grójcu to pierwsza tego typu komórka działająca w Polsce w ramach Grupy FORVIA. - Jesteśmy dumni z tego, że to właśnie naszym inżynierom powierzono projekt budowy pierwszego fotela dla VW ID. Buzz. To potwierdzenie uznania kompetencji i doświadczenia naszych pracowników na arenie międzynarodowej. Nowy model Volkswagena jest przyszłością ery elektromobilności, a innowacyjne technologie zastosowane przy jego

PULS BRANŻY 23 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 produkcji mają szansę kompletnie odmienić rynek motoryzacyjny - mówi Leszek Martowski, Manager działu Konstrukcji Kompletnych Foteli w Faurecii w Grójcu. Definicja współczesnego samochodu VW ID. Buzz to koncepcja całkowicie elektrycznego i multi-funkcjonalnego pojazdu, który jest powrotem do przyszłości kultowego Volkswagena „ogórka”, motoryzacyjnej ikony drugiej połowy XX wieku. Seryjna produkcja modelu ID. Buzz ruszyła w czerwcu, a model będzie dostępny dla klientów jesienią tego roku. Pojazd oferuje wszystko to, co czyni życie łatwiejszym: nowoczesny komfort, zupełnie nowy designwnętrza, zmienną konfigurację siedzeń, a także tryb autonomicznej jazdy, która pozwala kierowcy zamienić się w pasażera. Obecnie w jednym z dedykowanych do tego projektu zakładu Faurecii w Czechach rozpoczęto seryjną produkcję siedzeń przeznaczonych dla auta przyszłości. W 2020 roku zakończyły się również prace nad prototypem podwójnego fotela, które nadzorowane były przez pracowników R&D w Grójcu. Siedzenie = redefinicja + recycling W trakcie pracy nad Volkswagen ID. Buzz, FORVIA stanęła przed ogromnym wyzwaniem, jakim było zaprojektowanie foteli z wizjonerskim designem. Oznaczało to, że wnętrze, a zatem i fotele pojazdu powinny

PULS BRANŻY 24 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 łączyć funkcje kompaktowości oraz cechować się wszechstronnością przy równoczesnym zastosowaniu innowacyjnych rozwiązań technologicznych. Projekt w pełni powiódł się, a to przede wszystkim za sprawą wykorzystania, w znacznym procencie, materiałów pochodzących z recyklingu. Cała koncepcja wnętrza samochodu została zaprojektowana tak, aby fotel, który ma funkcję i możliwości wygodnego składania, pozwalał wygospodarować przestrzeń o różnorodnym stopniu indywidualnego skonfigurowania, np. do pełnej wersji Cargo, która umożliwiałaby przewożenie dwóch Euro palet. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia uzyskanie przestrzeni celem ewentualnego załadunku wielkogabarytowego. Na uwagę zasługuje również fakt, iż w projekcie, do poszycia foteli, całkowicie zrezygnowano z zastosowania skór zwierzęcych. Dlatego do wykonania wielu elementów wyposażenia wnętrza w tym tapicerki foteli wykorzystywano przede wszystkim materiały z recyklingu, co pozwoliło twórcom na harmonijne połączenie zrównoważonego rozwoju i komfortu jazdy.

25 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022

PULS BRANŻY 26 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 ZAŁOGA WSPIERANA PRZEZ MILLERS OILS RAJDOWYMI MISTRZAMI POLSKI W KLASYFIKACJI GENERALNEJ Reprezentanci zespołu Kowax 2Brally Racing, Kristnesson i Johansson w samochodzie Hyundai i20 R5 zdobyli tytuł Rajdowych Mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej w sezonie 2022. i20 R5 zdobyli tytuł Rajdowych Mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej w sezonie 2022. Szwedzi rozpoczęli swoją drogę do tytułu od Rajdu Świdnickiego – Krause, gdzie zajęli dobre, trzecie miejsce. W cześci sezonu rozgrywanej na szutrowych nawierzchniach, wygrali dwa spośród trzech rajdów: 41. Rajd Podlaski i Rajd Żmudzi (Litwa). W Rajdzie Polski, będącym jednocześnie rundą Mistrzostw Europy, zajęli drugie miejsce. Rajd Rzeszowski, rozegrany na nawierzchni asfaltowej to siódme, najsłabsze w sezonie miejsce. Duży wpływ na wynik podczas tego rajdu miał złapane przez załogę „kapcie”. Kolejna runda RSMP (Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski) to Rajd Śląska i drugie miejsce. W wyjątkowo trudnym Rajdzie Wisły (deszcz, mgła, odcinki rozgrywane po zmroku), odnieśli zdecydowane zwycięstwo. Aby zdobyć tytuł, w ostatniej rundzie RSMP – Rajdzie Koszyc rozgry-

PULS BRANŻY 27 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 wanym na Słowacji, Szwedzi musieli właściwie wyłącznie dojechać. Zrobili to w świetnym stylu, zajmując drugie miejsce. Tym samym zdobyli tytuł Rajdowych Mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej. Ich 300-konny Hyundai i20 R5, wspaniale przygotowany przez polsko-czeski zespół Kowax 2Brally Racing, ani razu nie zawiódł i zawsze bezawaryjnie pomagał dotrzeć do mety. Warto przypomnieć, że w 2020 roku, ten sam zespół zdobył z załogą Huttunen / Lukka tytuł Rajdowych Mistrzów Świata WRC 3. Wtedy także, podzespoły chroniły środki smarne Millers Oils. O ochronę silnika oraz skrzyni biegów Hyundaia i20 R5 załogi Kristensson / Johannson dbały środki smarne Millers Oils z serii Motorsport, wykorzystujące technologię Nanodrive. Przez większość sezonu stosowany był olej silnikowy Millers Oils CFS 5w40 NT+, natomiast w bardzo upalnych warunkach: Millers Oils CFS 10w60 NT+. Sekwencyjna skrzynia biegów pozbawiona synchronizatorów to miejsce, w którym świetnie czuł się nasz flagowy olej przekładniowy: Millers Oils CRX LS 75w140 NT+. Chroni on także płytki w mechanizmach różnicowych wyposażonych w tzw. szpery. Zespołowi oraz załodze serdecznie gratulujemy! Millers Oils - angielski producent prestiżowych olejów silnikowych, przekładniowych oraz dodatków do paliw. Firma istnieje nieprzerwanie od 1887 roku. Na rynku polskim firma Millers Oils jest obecna od 2008 za sprawą dystrybutora – firmy DIFF.

PULS BRANŻY 28 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 POLSCY KIEROWCY PRZED ZIMĄ: OBOWIĄZKOWI W ZMIANIE OPON, Z WYSOKIMI PRZEBIEGAMI I… Z LĘKIEM PRZED MGŁĄ – WNIOSKI Z EUROPEJSKIEGO BADANIA DLA GOODYEAR Aż 82% polskich kierowców deklaruje, że zmienia opony w swoich autach przed zimą. Tylko 3% przyznaje, że na oponie sezonowej jeździ okrągły rok - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Goodyear. Każdy badany Polak wiedział, w jakiego rodzaju opony wyposażone jest jego auto, dla porównania - podobną wiedzą wykazali się tylko Niemcy i Włosi. Okazało się też, że jazda we mgle wzbudza w polskich kierowcach największe obawy, co jest ewenement na tle innych krajów objętych badaniem. Badanie wykonane przez europejską agencję badawczą 2Europe objęło 4 000 kierowców w 8 europejskich krajach - oprócz Polski, w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Francji, Włoszech, Niemczech, Luksemburgu i Rumunii. Polacy świadomie zmieniają opony i mają o nich wiedzę Wśród 3% polskich kierowców unikających zmiany opon, 2% przyznało, że jeździ na oponach zimowych okrągły rok, a 1% - cały rok na letnich. To na szczęście marginalny

PULS BRANŻY 29 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 odsetek względem 82% deklarujących sezonową zmianę opon, przy grupie 15% wybierających opony całoroczne. Dla porównania, we Francji, gdzie większość badanych (56%) deklaruje jazdę na oponach całorocznych, aż 21% jeździ na oponach letnich przez cały rok. Z kolei w Niemczech, gdzie istnieje obowiązek wymiany opon na zimowe, 58% jeździ na oponach sezonowych, 37% użytkuje opony całoroczne, a 5% przyznaje, że jeździ na oponach niedostosowanych do sezonu. Z badania płynie jeszcze jeden ciekawy wniosek - większość badanych europejskich kierowców (58%) zmienia opony dopiero wtedy, gdy uzna je za zużyte, ignorując korzyści płynące ze zmiany opon w rytmie pór roku. W Polsce tak postępuje tylko 17% badanych. Wysoka świadomość przygotowania do sezonu jest w Polsce o tyle ważna, że w porównaniu do pozostałych siedmiu badanych krajów notujemy relatywnie duże przebiegi w skali roku. Prawie 1/3 polskich kierowców (26%) szacuje, że rocznie przejeżdża ponad 26 tys. km. W Niemczech tak długie dystanse pokonuje tylko 9%, a we Francji jedynie 2% kierowców. Co więcej, aż 6% polskich ankieto-

PULS BRANŻY 30 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 wanych odpowiedziało, że ich przebieg przekracza 56 tys. km rocznie, co jest niespotykane w innych badanych krajach. Pokonywanie dużych odległości, często po wymagających drogach i w zmiennych warunkach pogodowych, to duże wyzwanie dla opon, dlatego ich właściwe dopasowanie nabiera w naszym kraju szczególnego znaczenia. „Przy dużym rocznym przebiegu liczy się pewne zachowanie opon na drodze, ale także ich trwałość, która pozwoli przejechać więcej kilometrów na jednym komplecie. Ważna jest też klasa energetyczna opon. Im wyższa ocena na unijnej etykiecie, tym mniej paliwa spali nasze auto, gdyż opory toczenia będą niższe. Zarówno opony Goodyear UltraGrip Performance+, jak i Vector 4Seasons Gen-3, posiadają najlepszą ocenę „A” w tej kategorii. Wyróżniają się też niższym poziomem emitowanego hałasu, co ma duże znaczenie dla komfortu jazdy,” mówi Marta Kosyra, Consumer Brand Marketing Manager Goodyear EEN. Oblodzona droga? Nie, to mgła przeraża bardziej Pytani o lęki na drodze, jako jedyna nacja wskazaliśmy mgłę jako powód największego niepokoju podczas jazdy. Mgła powoduje dyskomfort aż u 37% ankietowanych. Co ciekawe, tylko 3% polskich responden-

PULS BRANŻY 31 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 tów obawia się prowadzenia auta po oblodzonej drodze, podczas gdy kierowcy z innych krajów zgodnie wskazywali lód na drodze jako najważniejszy powód do lęku, a w dalszej kolejności na opady śniegu i deszczu. Jazda we mgle wymaga od kierowcy szczególnego skupienia i szybkiej reakcji, zwłaszcza gdy na drodze pojawia się niespodziewana przeszkoda. Opona zdolna skrócić drogę hamowania staje się w takiej sytuacji bezcenna. „Technologia Traction Protect, stosowana w oponie Goodyear UltraGrip Performance+, pozwala lepiej i łatwiej przekształcić siły hamowania w przyczepność, co skraca drogę hamowania na mokrej i suchej nawierzchni nawet o półtora metra. Z kolei technologia Dry Handling, którą można znaleźć w oponie całorocznej Vector 4Seasons Gen-3, ogranicza odkształcenia ogumienia podczas ostrych manewrów, co przekłada się na lepsze wyniki hamowania na suchej nawierzchni,” podsumowuje Marta Kosyra. Badanie pokazało, że właściwe przygotowanie auta do zimowych warunków drogowych, wyrażone m.in. w dopasowanych do sezonu oponach, przekłada się na większość pewność na drodze. Dzięki temu można w pełni cieszyć przyjemnością z zimowych wypraw. Nie masz pewności, która opona jest dla Ciebie odpowiednia? Rozwiąż quiz i dowiedz się, który model najlepiej pasuje do Twojego stylu jazdy: https://www.goodyear.eu/pl_pl/consumer/why-goodyear/zimowy-quiz. html

PULS BRANŻY 32 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 UCHWAŁA SN W SPRAWIE RABATÓW NA CZĘŚCI – DALEJ NIEWIELE WIADOMO Odszkodowanie przysługujące od zakładu ubezpieczeń na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów obejmuje wyłącznie niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy – tak w swojej niedawnej uchwale „trójkowej” orzekł Sąd Najwyższy (III CZP 119/22). Uchwała trzyosobowego składu SN w Izbie Cywilnej z dnia 6 października 2022 roku została podjęta w odpowiedzi na zagadnienie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy w Warszawie. W marcu tego roku zwrócił się on do Sądu Najwyższego z następującym pytaniem: „Czy zakład ubezpieczeń może obniżyć należne odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdówmechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów o rabaty oraz ulgi na części i materiały służące do naprawy pojazdu, możliwe do uzyskania w ramach współdziałania poszkodowanego z ubezpieczycielem w zakresie likwidacji szkody z odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody w procesie naprawy pojazdu (art. 362 k.c. w zw. z art. 354 § 2 k.c.)?”. Przypomnijmy, że w sierpniu tego roku Rzecznik Finansowy wystąpił z wnioskiem do Sądu Najwyższego o podjęcie uchwały w podobnym przedmiocie – mającej na celu rozstrzygnięcie istniejących w orzecznictwie sądów rozbieżności w wykładni przepisów prawa w zakresie dopuszczalności stosowania w ustalaniu odszkodowania z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych rabatów i upustów stosowanych w sieciach partnerskich zakładów ubezpieczeń. Do uchwały SN z dnia 6 października 2022 roku nie mamy jeszcze uzasadnienia. Trzeba przyznać, że sama sentencja nastręcza dużo wątpliwości i chyba jeszcze nic nie wyjaśnia. Dlatego możemy tylko gdybać. Należy pamiętać, że w opublikowanych 18 lipca 2022 roku nowych Rekomendacjach Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących likwidacji szkód z ubezpieczeń komunika-

PULS BRANŻY 33 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 cyjnych znajduje się rekomendacja nr 17, która brzmi „Zakład ubezpieczeń powinien ustalić świadczenie z umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów w wysokości uwzględniającej celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu.”. Tym samym sentencja uchwały Sądu Najwyższego jest z nią zasadniczo zbieżna. Dlaczego cytujemy akurat tę Rekomendację? W rozwinięciu tej Rekomendacji, konkretnie w punkcie 17.3 zapisano: „Ustalając należne świadczenie, zakład ubezpieczeń nie może powoływać się na rabaty lub upusty, obowiązujące we współpracujących z nim warsztatach naprawczych i punktach sprzedaży.”. Wydaje się więc, że Sąd Najwyższy orzekał zgodnie z linią, którą wcześniej zaproponowała Komisja Nadzoru Finansowego. Z drugiej strony sentencja uchwały III CZP 119/22 brzmi bardzo podobnie do sentencji uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 roku III CZP 20/17, która to bardzo „skomplikowała” dochodzenie wynagrodzeń dla serwisów i wypożyczalni za najem pojazdów zastępczych, ponieważ sprawiła, że za każdym razem uprawniony musi wykazywać, że poniesienie kosztów wyższych niż wynikające z oferty ubezpieczyciela (lub wypożyczalni z nim współpracującej) było „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. Czekamy zatem na pełną treść uzasadnienia uchwały. Stowarzyszenie Prawników Rynku Motoryzacyjnego

34 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 SKĄD TEN PRĄD? Po pierwsze – paliwo! Jednym z podstawowych błędów, które zdarzają się przy uruchamianiu i eksploatacji agregatów prądotwórczych spalinowych jest nieodpowiedni wybór paliwa. Użytkownicy często nie zastanawiają się co wlewają do baku urządzenia i tragedia Agregat prądotwórczy marki TRYTON o symbolu TR to mocny, wytrzymały i energiczny zawodnik. Trzeba jednak wiedzieć jak go użytkować, by nasz długodystansowiec służył nam wiernie i był zawsze gotowy dostarczyć energię tam, gdzie nie dochodzi sieć. PRZED NADCHODZĄCĄ ZIMĄ WARTO ZAOPATRZYĆ SIĘ W NIEZAWODNE URZĄDZENIE PRĄDOTWÓRCZE MARKI TRYTON. gotowa. Oznaczenia w tym względzie mówią wszystko, a mimo to bardzo częstą przyczyną uszkodzeń i awarii generatorów jest właśnie prozaiczny błąd przy dystrybutorze. Skoro mowa o paliwie to nie tylko jego błędny rodzaj może zdecydować o tym, że nie będziemy mieć z agreWARSZTAT

35 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 gatu żadnego pożytku. Spory procent nieudanych uruchomień jest powodowany … starym paliwem. Kiedyś, gdy komponentów paliwa było niewiele i były one z gruntu petrochemiczną mieszanką lotnych węglowodorów, paliwo starzało się dłużej. Dziś w dobie ekologii i dodatków bio wystarczy pół roku, by paliwo nawet w zamkniętym baku znacząco się zdegradowało, tracąc tym samym chęć do zapłonu. Może się więc zdarzyć ze paliwo z poprzedniego sezonu będzie się nadawać wyłącznie do utylizacji. Czy się stoi, czy się leży Wbrew znanemu porzekadłu, pozycja w której pracuje agregat nie jest bez znaczenia. To urządzenia w większości grawitacyjnie zasilane w paliwo i już chociażby z tego powodu powinny być stabilnie poziomoWARSZTAT

36 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 wane przed i w trakcie użytkowania. Za solidnym pozycjonowaniem przemawia również smarowanie, które często realizowane jest oddzielnym układem olejowym. Jeśli agregat będzie długotrwale przechylony w którąkolwiek stronę może dojść do zaburzenia cyrkulacji oleju i zatarcia silnika. Podobnie rzecz ma się z drganiami i ich tłumieniem – wyłącznie na trwałym, wypoziomowanym podłożu zabezpieczymy się przed niepożądanym przemieszczaniem się agregatu i w pełni wykorzystamy amortyzację własną drgań silnika. Nie przeciążać ponad miarę Istotnym czynnikiem przedłużającym bezawaryjne działanie agregatu prądotwórczego jest dbałość o to, by nie podłączać doń zbyt wielu odbiorników prądu o znacznym poborze mocy – w każdym razie nie tylu i nie takich, które przewyższają zapisaną w instrukcji maksymalna moc naszego urządzenia. Praca z granicznym obciążeniem jest możliwa w krótkich interwałach i nie może być regułą – inaczej urządzenie po prostu awaryjnie się wyłączy lub co gorsza ulegnie trwałemu uszkodzeniu. Pamiętajmy o tym bo pokusa jest silna by w razie przerwy w dostawach lub braku sieci powłączać nagle wszystko „jak dawniej”. Wybór umiar i rozsadek w tymwzględzie musi zwyciężyć – inaczej pozbawimy się na własne życzenie ostatniego sposobu na prąd, potrzebny w dzisiejszych realiach do nawiązania łączności, przesłania ważnych informacji, czy podania koordynatów w nawigacji. Polecamy filmy instruktażowe przygotowane wraz ze specjalistami z serwisu marki TRYTON, a poświęcone eksploatacji agregatów prądotwórczych. Dowiecie się z nich jak dbać o te urządzenia, które dzięki temu długo pozostaną niezawodne i gotowe do akcji. WARSZTAT

37 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022

38 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 WARSZTAT OGRANICZENIEM JEST TYLKO UMYSŁ Jako główny mechanik wyjazdowego zespołu Bartosza Ostałowskiego podczas próby ustanowienia Damiana Gugałę – głównego mechanika wyjazdowego zespołu polskiego rekordzisty Guinessa w drifcie – zapytaliśmy, czym zajmuje się, gdy nie pomaga ustanawiać rekordów. Opowiedział nam o swoim warsztacie, przedstawił swoją perspektywę na sytuację na rynku warsztatów tuningowych i podzielił się planami na przyszłość. rekordu Guinessa w najszybszym drifcie samochodem prowadzonym stopą Damian Gugała dbał o to, by

39 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 WARSZTAT narażony na ekstremalne obciążenia samochód działał bez zarzutu, umożliwiając kierowcy rozwinięcie odpowiedniej prędkości i zachowanie niezbędnego wychylenia pojazdu. Na co dzień Damian Gugała przewodzi krakowskiemu warsztatowi FastCar4You. Zapytaliśmy, jak wygląda jego praca, gdy akurat nie pomaga ustanawiać rekordów. Jaka jest historia powstania FastCar4You? Historia jest długa o tyle, że od dziecka dłubało się przy różnych sprzętach spalinowych. Zawodowo z branżą motoryzacyjną jesteśmy związani od około piętnastu lat. W obecnej formie – jako spółka z o.o. – FastCar4You powstało w 2019 roku.

40 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 Jaki jest główny obszar Waszej działalności – czego robicie najwięcej i w czym się specjalizujecie? Zajmujemy się przede wszystkim mechaniką pojazdową z rozszerzeniem o tuning mechaniczno-elektroniczny, nie świadczymy natomiast bezpośrednio usług blacharsko-lakierniczych. Skupiamy się na modernizacji i dopasowaniu budowy pojazdu do konkretnych potrzeb; czysto wizualne rzeczy zlecamy na zewnątrz. Nasza podstawowa działalność to modernizacja i przygotowanie aut na potrzeby motosportu – czy to driftu, czy KJS-ów. Skupiamy się na poprawieniu osiągów pod kątem oczekiwań klienta oraz uproszczeniu serwisowania podczas treningu czy zawodów, w tym ułatwieniu dostępu do komponentów wymagających częstej wymiany. Dobrym przykładem jest Furia, samochód Bartka (mowa o Bartoszu Ostałowskim, który ustanowił rekord Guinessa w najszybszym drifcie samochodem prowadzonym stopą; głównym mechanikiem w jego zespole wyjazdowym jest właśnie Damian Gugała – przyp. red.). Teoretycznie miał gotowe do bicia driftowych rekordów auto, ale wprowadzone przez nas zmiany – jak pompa wspomagania o wyższym ciśnieniu i wyższej wydajności – spowodowały, że wysiadł z samochodu po pierwszych testach ze słowami: „O kurczę, ale to fajnie teraz jeździ!”. Niewielka tak naprawdę zmiana dała w tym przypadku dobry efekt. Niejednokrotnie jednak wymyślenie i zrobienie czegoś, co będzie funkcjonowało prawidłowo, trwa 2-3 tygodnie. Ważne, żeby klienta na początku uświadomić, jakie są możliwości oraz znaleźć wspólnie konsensus między oczekiwaniami, budżetem i tym, co wykonalne. Rzadziej, zazwyczaj już dla sprawdzonych na innych polach klientów, zajmujemy się także odbudową aut seryjnych: rozebraniem, przeglądem oraz złożeniem na nowo – z odpowiednim nasmarowaniem i przygotowaniem wszystkiego do przyszłego serwisowania. Auta z duszą odnawiamy tak, żeby klient poczuł się jak po odebraniu pojazdu z salonu. Szukamy oryginalnych części, a – jeśli są niedostępne – zlecamy ich wycięcie na laserze. Jeśli komponent jest niedostępny i nie da się go dorobić – staramy się znaleźć stanowiącą skuteczny zamiennik część pochodzącą z samochodu tej samej marki. Z jednej strony wydaje się, że w działalności takiej jak Wasza najtrudniejsze jest zbudowanie partnerskiej relacji z klientem i uświadomienie mu, co ile trwa i ile musi kosztować. Z drugiej strony – chyba nieźle sobie z tym radzicie? Wieloletnie doświadczenie nauczyło nas, że klienta trzeba najpierw uważnie wysłuchać; potem przeanalizować, co nam powiedział; ustalić wspólnie widełki czasowe i budżetowe – i wtedy znaleźć najsensowniejsze rozwiązanie. Czasem nie warto wyważać otwartych drzwi i robić czegoś na siłę, skoro pochłonie to nieproporcjonalnie dużo środków – a niekoniecznie przyniesie oczekiwane efekty. Wbrew temu, co mówią niektórzy, motoryzacja WARSZTAT

41 e-AUTO SERVICE MANAGER 11 - 2022 wciąż się rozwija. Bardzo, bardzo dużo da się wymyślić, a ograniczeniem jest tylko umysł. Wspomniałeś, że część zadań – jak wycinanie części czy blacharka – zlecacie na zewnątrz. Tak. Sami projektujemy komputerowo potrzebne części i zlecamy ich wycinanie na laserze, wyginanie, zamykanie itp. Później wszystko to zespalamy w całość i cieszymy się, patrząc, jak zaczyna działać. Dobrym przykładem są miski olejowe. Często je modernizujemy, bo olej musi być cały czas pod smokiem, a fabryczne miski często tego nie zapewniają. Trzeba zrobić przegródki, systemy klapek z zaworami jednokierunkowymi, dzięki którym olej pozostaje pod smokiem mimo zmiany położenia samochodu. Właśnie tego typu komponenty dobrze jest zrobić na laserze – dzięki temu mając swój komputerowy projekt dysponujemy gotowym, powtarzalnym rozwiązaniem na wypadek, gdyby trzeba było wykonać podobną rzecz w przyszłości. W zakresie wycinania i pozyskiwania części korzystacie zazwyczaj z tych samych źródeł? Różnie bywa. Ze względu na charakter naszej działalności niejednokrotnie trzeba sprowadzać części ze Stanów, Chin czy Japonii. W zakresie podstawowych części mamy jednak kilku polskich dostawców, u których komponenty dostępne są bezpośrednio i szybko. Dotąd korzystaliśmy zazwyczaj z hurtowni wyspecjalizowanych w motorsporcie, ale ostatnio zwiększa się dostępność nietypowych części w „zwykłych” hurtowniach motoryzacyjnych. A z jakiego sprzętu korzystacie w warsztacie? Jeśli chodzi o podstawowe wyposażenie, niezbędny jest podnośnik dwukolumnowy. Można teoretycznie robić wszystko na kanale, ale byłoby bardzo ciężko. Korzystamy też z typowych dla każdego warsztatu narzędzi: kluczy, wkrętarek, szlifierek kątowych. Z takich bardziej zaawansowanych rozwiązań – mamy spawarkę firmy Magnum umożlwiającą spawanie aluminium, stali i stali nierdzewnej. Bardzo przydatne są nam także frezarka i tokarka. Będąc w stanie własnym sumptem wytwarzać tulejki, możemy mocno przyspieszyć cały proces. Nasza tokarka to „zabytkowy”, polski sprzęt, ale niczego jej nie brakuje. Pozwala na sprawną pracę i w porównaniu z dostępnymi dziś na rynku narzędziami wypada bardzo korzystnie pod kątem konstrukcji i niezawodności. Skoro klientów udaje się uświadamiać, a pomysłów i środków do ich realizacji nie brakuje, co z Waszej perspektywy nastręcza w codziennej pracy trudności? Trudności nastręcza brak przepisów dotyczących aut sportowych. Pojazdy, któremają klatkę bezpieczeństwa, zmodernizowane body czy rajdowy wyświetlacz nie są teoretycznie w stanie przejść przeglądu technicznego. Tymczasem, na niektórych zawodach wymaga się, by startujące w WARSZTAT

RkJQdWJsaXNoZXIy ODk4Nzg=