Ściągacze PROLINE HD 46860 oraz 46870/1 pomocne w Twoim warsztacie
Jak wygrać w ciasnej walce z zawieszeniem oraz zewnętrznymi elementami układu przeniesienia napędu i zrobić to szybko, efektywnie i bez strat w częściach? Trzeba mieć trochę cierpliwości i dobre narzędzia, które znajdziesz w ofercie PROLINE HD.
Nie ma bowiem praktycznie operacji w obrębie wspomnianych podzespołów, która nie wiązałaby się z montażem i demontażem końcówek drążków kierowniczych, sworzni wahaczy lub łączników stabilizatorów. Wszystkie te czynności można wykonać na skróty (nie polecamy) lub w sposób cywilizowany – za pomocą dedykowanych ściągaczy i innych narzędzi PROLINE HD.
Prace przy zaciskach, tarczach, zmianie klocków hamulcowych, czy przy półosiach i przekładni kierowniczej wymagają zdjęcia i ponownego zamontowania elementów zawieszenia. To w sumie prosta procedura lecz, może nastręczać sporej mitręgi jeśli źle się do niej zabrać… Dlatego lepiej od razu zabrać się do niej dobrze. 🙂
Powoli, ale na pewno
Jakby powiedzieli w ojczyźnie większości mechanicznych wynalazków – langsam, aber sicher. Gwałtowne ruchy są tu nie wskazane, a siła której należy użyć powinna być przykładana miarowo i stabilnie. Dokładnie tak działają ściągacze i podważające sworzeń widelce. Ich anatomia idealnie pasuje do tego zadania, a forma wyznacza funkcję. Wykonane z wytrzymałych, lecz zaoblonych odlewów nie uszkodzą ani metalowych ani gumowych części końcówek drążków, czy sworzni wahaczy.
Siłę przenosi dźwignia lub śruba – dlatego dysponujemy sporym i stabilnym momentem, który przykładany jest punktowo i bez szarpnięć czy uderzeń.
Zaleta używania widelca
Oprócz niezaprzeczalnej przewagi cywilizacyjnej widelec-ściągacz zapewni nam również łatwe wydobycie sworznia z jego mocowania, gdy wszystkie śruby i nakrętki zostały już definitywnie zwolnione. Wybijanie ma swoich zwolenników, lecz to metoda narażająca gwint na zbicie i tym samym podrażająca naprawę o nowy sworzeń i być może dzień roboczy w oczekiwaniu na tę część. Widelec pozwoli nam również ochronić gumową osłonę sworznia – element decydujący o jego długowieczności. Z pęknięta gumą daleko nie zajedziemy…
Bez młota nie robota…
I tak i nie – są oczywiście procedury gdzie wybijanie, dobijanie, odbijanie ma sens i zastosowanie. Natomiast w przypadku elementów zawieszenia warto byłoby stawiać na metody mniej inwazyjne.
W operowaniu młotkiem łatwo o błąd, odkształcenie czy trwałe uszkodzenie elementu, który przy pracy ściągaczami nie będzie narażony na takie niebezpieczeństwo. Finezja jest więc wskazana – zwłaszcza, że istnieją specjalistyczne przyrządy dające nam przewagę nad materią – takie jak ściągacze PROLINE HD 46860 oraz 46870/1.