Home / Warsztat / Serwis lakierniczy / LAKIERNICTWO W EPOCE ELEKTROMOBILNOŚCI: REWOLUCJA MATERIAŁOWA I PROCESOWA ZMIENIA OBLICZE WARSZTATU
LAKIERNICTWO W EPOCE ELEKTROMOBILNOŚCI x 500

LAKIERNICTWO W EPOCE ELEKTROMOBILNOŚCI: REWOLUCJA MATERIAŁOWA I PROCESOWA ZMIENIA OBLICZE WARSZTATU

Elektromobilność to nie tylko zmiana napędu. To fundamentalna przebudowa konstrukcji pojazdu, która wymusza na warsztatach blacharsko-lakierniczych rewolucję porównywalną z przejściem od powozów do automobili. Waga akumulatorów HV (High Voltage) zmusiła inżynierów do obsesyjnego poszukiwania oszczędności masy. Rezultat? Samochody elektryczne (EV) to dziś wyrafinowane konstrukcje multimateriałowe, w których stal wysokowytrzymała miesza się z aluminium, magnezem i kompozytami. Dla lakierni oznacza to jedno: dotychczasowe procedury i materiały przestają wystarczać. Analizujemy, jak nowe technologie wpływają na procesy naprawcze i rentowność nowoczesnego serwisu.

Nowa Paleta Materiałów: Koniec Ery „Tylko Stal”

Konstrukcje EV są zoptymalizowane pod kątem masy i bezpieczeństwa (ochrony pakietu baterii). To dyktuje użycie materiałów, które jeszcze dekadę temu były egzotyką.

Aluminium: Lekkość o Wysokich Wymaganiach

Aluminium jest wszechobecne w poszyciach zewnętrznych (maski, błotniki, drzwi) oraz elementach konstrukcyjnych. Jego zastosowanie w lakierni generuje konkretne wyzwania:

  • Korozja i Przygotowanie: Aluminium pasywuje się (utlenia) niemal natychmiast po szlifowaniu. Wymaga to błyskawicznej aplikacji specjalistycznych podkładów wytrawiających (etch primers) lub reaktywnych (epoksydowych) o zwiększonej przyczepności. Stosowanie standardowych podkładów stalowych prowadzi do katastrofalnej w skutkach korozji galwanicznej i utraty adhezji.
  • Obróbka: Jest to materiał „miękki”, który inaczej przewodzi ciepło. Podczas szlifowania łatwo o „zapychanie” materiału ściernego i lokalne przegrzanie, co może wpływać na strukturę metalu.
  • Procedury OEM: Producenci wymagają bezwzględnego oddzielenia stanowisk obróbki stali i aluminium, aby uniknąć zanieczyszczenia opiłkami stali, które inicjują korozję.

Kompozyty i Tworzywa Sztuczne: Inny Świat Napraw

Włókno węglowe (CFRP), włókno szklane (GFRP) i zaawansowane polimery to już nie tylko zderzaki. To klapy bagażników, błotniki, a nawet całe elementy nośne.

  • Przygotowanie Powierzchni: Kluczowe staje się zrozumienie chemii. Kompozyty wymagają dedykowanych podkładów adhezyjnych. Często naprawa nie polega na szpachlowaniu, lecz na klejeniu strukturalnym lub laminowaniu, co zmienia całą sekwencję pracy lakiernika.
  • Elastyczność: Lakierowanie elementów kompozytowych wymaga stosowania produktów o znacznie większej elastyczności (specjalne uelastyczniacze w lakierze bezbarwnym), aby powłoka mogła „pracować” razem z podłożem bez pękania.

Bateria: Cichy Dyktator Procesu Suszenia

To największa i najbardziej krytyczna zmiana proceduralna. Baterie litowo-jonowe są ekstremalnie wrażliwe na wysoką temperaturę. Producenci pojazdów (OEM) w swoich technologiach napraw jednoznacznie określają maksymalne dopuszczalne temperatury, jakim można poddać pojazd.

Problem: Standardowe suszenie lakieru w kabinie (60°C – 80°C) jest absolutnie zabronione dla większości EV, jeśli bateria nie została wymontowana. Przegrzanie pakietu HV grozi nie tylko jego trwałą degradacją i utratą gwarancji, ale w skrajnych przypadkach – niekontrolowaną reakcją termiczną (thermal runaway), czyli pożarem.

Konsekwencje dla warsztatu:

  1. Koniec z Uniwersalnym Suszeniem Konwekcyjnym: Tradycyjna kabina z piecem olejowym/gazowym staje się niewystarczająca. Demontaż baterii jest w 99% przypadków nieopłacalny i ekstremalnie ryzykowny (wymaga specjalistycznych uprawnień HV i sprzętu).
  2. Konieczność Inwestycji w Nowe Technologie Suszenia: Przyszłością (i teraźniejszością) stają się technologie niskotemperaturowe, które przenoszą energię bezpośrednio na powłokę, a nie na całą karoserię:
    • Promienniki IR (Podczerwień): Pozwalają na błyskawiczne utwardzenie podkładu czy lakieru bezbarwnego w ciągu kilku-kilkunastu minut, działając miejscowo i nie nagrzewając krytycznie reszty pojazdu.
    • Technologia UV: Stosowana głównie do szpachli i podkładów. Utwardzanie w ciągu sekund/minut pozwala radykalnie skrócić czas przygotowania elementu.
  3. Nowa Chemia Materiałów: Producenci lakierów odpowiedzieli na ten trend, wprowadzając całe linie produktów „low energy” (niskotemperaturowych) lub „air dry” (schnących na powietrzu). Są to lakiery bezbarwne i podkłady, które osiągają pełną twardość i odporność chemiczną w temperaturach 20°C – 40°C, co jest bezpieczne dla baterii.

Powłoki Specjalne: Gdy Lakier Staje się Elementem ADAS

To nie koniec wyzwań. Nowoczesne powłoki to już nie tylko „kolor i połysk”.

Lakiery a Systemy ADAS (Radar/Lidar)

Samochody naszpikowane są czujnikami. Wiele z nich (szczególnie radary) jest ukrytych za elementami lakierowanymi (np. zderzaki, atrapy).

  • Krytyczna Grubość Powłoki: Lakier musi być „przezroczysty” dla fal radarowych. Jakakolwiek zmiana jego grubości (np. nadmierna ilość szpachli czy podkładu) działa jak filtr lub lustro – zakłóca sygnał. Może to prowadzić do tragicznej w skutkach awarii tempomatu adaptacyjnego czy systemu awaryjnego hamowania.
  • Skład Lakieru: Producenci (np. Tesla) zabraniają stosowania niektórych lakierów o wysokiej zawartości opiłków metalicznych w strefach radarowych, ponieważ zakłócają one odczyty.
  • Procedura: Naprawa takich elementów wymaga ścisłego przestrzegania technologii producenta, kontroli grubości powłoki na każdym etapie i niemal zawsze kończy się obowiązkową kalibracją systemów ADAS.

Lakiery Matowe: Zmora Rentowności

Popularne w segmencie premium EV wykończenia matowe i „frozen” (mrożone) są piękne, ale stanowią koszmar dla lakiernika.

  • Brak Możliwości Polerowania: Jakakolwiek próba usunięcia wtrącenia (śmiecia) czy zniwelowania „skórki pomarańczy” przez polerowanie kończy się nieodwracalnym wybłyszczeniem powierzchni.
  • Brak Cieniowania: Lakierów matowych nie da się zgubić metodą „spot repair”. Każdy błąd oznacza konieczność lakierowania całego elementu (lub nawet boku pojazdu) „od krawędzi do krawędzi”. Dramatycznie podnosi to koszty materiału i robocizny.

Rentowność w Nowej Rzeczywistości: Koszty i Kompetencje

Dla managera serwisu powyższe zmiany przekładają się bezpośrednio na rachunek zysków i strat.

1. Koszty Specjalistycznych Materiałów

Ceny materiałów dedykowanych do EV są wyższe. Specjalistyczne podkłady do aluminium, uelastyczniacze do kompozytów czy niskotemperaturowe lakiery bezbarwne są droższe od swoich standardowych odpowiedników. Do tego dochodzą materiały jednorazowe, jak np. folie ochronne do wnętrza pojazdu na wypadek pracy przy systemach HV.

2. Adaptacja Kabin i Koszty Inwestycji

Przejście na technologie UV/IR to konieczność. Zakup wysokiej jakości promienników IR to wydatek rzędu kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych za mobilne urządzenie. Z drugiej strony, inwestycja ta zwraca się nie tylko możliwością obsługi EV, ale także radykalnym skróceniem czasu cyklu naprawy (throughput) i gigantyczną oszczędnością energii (promiennik pobiera prąd przez 10 minut, zamiast pieca grzejącego kabinę przez 40 minut).

3. Szkolenia: Klucz do Przetrwania

Największym kosztem jest jednak brak kompetencji. Błąd w procesie lakierowania EV jest znacznie droższy niż przy tradycyjnym aucie.

  • Wiedza Materiałowa: Lakiernik musi stać się po części chemikiem, rozumiejącym, dlaczego dany podkład stosuje się na aluminium, a inny na CFRP.
  • Obsługa Nowych Urządzeń: Efektywne wykorzystanie lamp IR/UV wymaga nowej wiedzy (odpowiednie odległości, czas naświetlania).
  • Szkolenia HV (Poziom 1): Absolutną podstawą dla każdego pracownika blacharni i lakierni staje się szkolenie z zakresu świadomości zagrożeń (tzw. „awareness training”) przy pracy z pojazdami wysokonapięciowymi. Pracownik musi wiedzieć, jak rozpoznać pojazd EV/HEV, gdzie znajdują się główne wyłączniki prądu i jakie procedury bezpieczeństwa obowiązują na terenie warsztatu.

Warsztat High-Tech

Era „klepania” i „malowania na oko” bezpowrotnie mija. Elektromobilność wymusza transformację lakierni w precyzyjne, niemal laboratoryjne stanowisko pracy. Rentowność serwisu w nadchodzących latach będzie zależała nie od siły rąk, lecz od poziomu wiedzy technicznej, gotowości do inwestycji w technologie niskotemperaturowe oraz bezwzględnego przestrzegania procedur OEM. Adaptacja nie jest już wyborem – jest warunkiem przetrwania na rynku, który zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.


Możliwość komentowania została wyłączona.